To już było? Nie to są zupełnie inne karteczki.
Pierwsza, to zupełnie prosta kartka kopertowa zapinana na dwa magnesy.
Napis na tej kartce jest przyklejony na kropelkę kleju. Podobają mi się te kropelki, bo gdy się ją odkleja nie zostawia wcale śladu. Jako prowizoryczne przyklejenie sprawdza się.
Pomysł ma bazę drugiej kartki jest ściągnięty z ... no i tu jest problem, bo nie pamiętam, czy widziałam ją na Fb czy na YT.
Robiłam już podobne karteczki, tylko tam poszczególne warstwy bazy były przyklejane do jednej harmonijki, tutaj są warstwy, baza - harmonijka, warstwa z wyciętym okienkiem, harmonijka i znowu kartka z wyciętym okienkiem.
Jak ja nie lubię robić pudełek, ale jak mus, to trzeba ;-)
Kartka jest wielkości 14,5 x 14,5 cm. Będę częściej robiła kartki tej wielkości. Posiadam bowiem wiele małych bloczków papierów, co najmniej 30.
Basiu, kartki są super, zwłaszcza ta druga, wyjątkowo piękna. I koperta wyszła wspaniale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
A ja uwielbiam robić pudełka :) No i format kartki 14,5x14,5 należy do moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńBasiu, obydwie kartki zachwycają, są po prostu piękne. Ta forma przestrzennej kartki jest ciekawa, kiedyś robiłam (nawet ślubną) warto ją powtórzyć. Do tego moje ulubione papiery (ciekawe czy jeszcze są w sprzedaży) :)
Przyjemnego weekendu ...
Obydwie piękne i pewnie z tą drugą jest więcej pracy...dziś mnie zachwyciła ta pierwsza kartka. Kształt, kolorystyka i ta koroneczka:) Cudo!
OdpowiedzUsuńBasiu ogromne postępy zrobiłaś ostatnio w tworzeniu karteczek. Widać, że ta technika Ci pasuje . Karteczki ślubne cudne i doprawdy miałabym problem którą wybrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam