Dziś dla odmiany zupełnie coś innego.
Dużo już paryżanek widziałam, ale tylko w necie. Zapragnęłam mieć swoją.
No to zrobiłam.
Nici wydawały się być cienkie to połączyłam dwie. Zaczęłam szydełkiem 3,5 ale po zrobieniu dużej części siatki stwierdziłam, że to nie to.
Sprułam.
Ale cudna. Nie znam się ani na szydełkach, ani niciach ale efekt końcowy woooooow
OdpowiedzUsuńDziękuję Aga.
UsuńŚlicznie wyszła. Jesteś Eko.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńTak staram się być eko. Zrobiłam ją by nie używać w sklepie sklepowych koszyków ;-)
o super! fajowa paryżanka :)
OdpowiedzUsuńNie będę skromna, mnie też się bardzo podoba.
UsuńŚliczna paryżanka Basiu.:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Halinko
UsuńTeż taką chcę... najpierw Mili, teraz Ty. Ależ dziewczyny kusicie tymi paryżankami ;)
OdpowiedzUsuńTo do pracy :-)
UsuńAleż śliczna! I ten kwiatek - taka dopracowana.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję.
UsuńHa ha ha !!! A ja myślałam, że "paryżanka" to beret !!! Siatka jest świetna !!! Mam podobną jeszcze z PRL-u - w włóczki elastycznej. Mąż zawsze się śmieje, gdy nagle na zakupach wyciągam małą siateczkę, która rozciąga się do wielkich rozmiarów. Pozdrawiam Basiu !!!
OdpowiedzUsuńZobaczyłam paryżankę na blogu "Świry Rękodzieła", Na YT film jak zrobić siatkę, na Pinterest wzór na różyczkę i najważniejsze w szufladzie nici. Ha, ha ;-)
UsuńTaką siatkę o której piszesz też kiedyś miałam, już nie pamiętamco się z nią stało.
pozdrawiam
Ale super!
OdpowiedzUsuńTeż miałam taką siatkę, o której piszecie z Ulą:)
Dziękuję.
UsuńNie doceniałam tej siatki ;-)
Śliczna. U mnie też paryżanka w trakcie tworzenia. Tylko z YarnArt Jeans.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Dziękuję.
UsuńJa robię z tego co znajdę w szufladzie.
Basiu świetnie wyszło, a u mnie zalegającej włóczki mnóstwo może i ja spróbuję. Ciekawa jestem czy ta siatka sprawdza się na zakupach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję.
UsuńNa zakupach nie byłam i pewnie prędko nie pójdę. Zapasów mam na tydzień, półtora. Nie umiałabym nikomu zlecić zakupów.
Lekarza i badania przełożyłam, mogę teraz oddać się zabawie ;-)))
pozdrawiam
Jeden dzień i takie cudo stworzyłaś, podziwiam na maksa! :) Przepiękna, totalnie mi się podoba. Ta różyczka dodaje uroku, tak romantycznie się zrobiło mi na duszy. Cudo. :) <3
OdpowiedzUsuńTak w jeden dzień, ale bark boli do dzisiaj, muszę być bardziej rozsądna.
UsuńZ różyczką jest cudnie ! Wspaniała siateczka .
OdpowiedzUsuń