niedziela, 14 lipca 2019

Kartka z warsztatowych resztek..

Po warsztatach we Wrocławiu zostało troszkę skrawków papierów. Wczoraj przysiadłam i sprawdziłam czy się do czegoś jeszcze przydadzą. Z tego sprawdzania powstała karteczka; warstwowa, z koronką, ze sporą ilością kwiatków i listków, gazy, i z kokardką.
 Nie mogłam  zdecydować się na miejsce i rodzaj napisu.




Troszeczkę, a może bardzo przeholowałam chcąc wykorzystać tak dużo resztek :-)


Edit; wyrzuciłam małe kwiatuszki, teraz bardziej mi się podoba

20 komentarzy:

  1. Niby z resztek, a wygląda zjawiskowo! Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu nie poznaję Cię, takie cuda ostatnio robisz, że w szoku jestem. Kartka jest genialna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna karteczka. Ja też staram się wykorzystywać resztki.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.
      Resztki zapełniły już jedno pudełko, drugiego nie mam gdzie postawić ;-)
      pozdrawiam

      Usuń
  4. Widać, że warsztaty otworzyły Cię na nowe formy i faktury:) Kolejna wspaniała praca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano ;-)
      Tak poważnie, to po warsztatach nabieram odwagi.

      Usuń
  5. Piękna karteczka. Taka subtelna i romantyczna za sprawą kompozycji, koronkowych dodatków, perełek, które bardzo lubię i delikatnych barw. Ile ja mam resztek... ponad setkę kartek bym zrobiła. Pozdrawiam i życzę byś i w tym , nowym tygodniu była z wena za pan brat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zosiu, dziękuję bardzo.
      Po warsztatach nie schowałam jeszcze tych pozostałości, bo prawdę mówiąc nie wiem gdzie :-)
      Właśnie czekam na wenę, by zrobić karteczkę w kropeczki .

      Usuń
  6. Obie wersje są wyśmienite. Z resztek?! No pięknie Basiu pięknie

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu, kartka jest rewelacyjna. Z każdą kartka widać, jak rośnie Twój kunszt.
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Resztkowa piekna, delikatna ,

    OdpowiedzUsuń