czwartek, 24 sierpnia 2017

Sierpniowe bombkowanie.

Wyszytych bombeczek przybywa. Mam ich już spory stosik. Intensywnie myślę jak je wykorzystać .




Tym razem wyszywałam na dosyć wiotkiej kanwie , chyba będę musiała ją usztywnić.


Dodatek jak zawsze też wyszyłam.
Hafty były wyszyte , post napisany, tylko zapomniałam  zaplanować opublikowanie go.


Mało mnie blogu. Spowodowane jest to ne tylko wycieczką.
Zaraz po niej pożegnałam mojego Ojca.
Coś tam dłubię, ale pisać nie chce mi się.

proszę nie piszcie w komentarzach kondolencji

18 komentarzy:

  1. Kusi mnie by zrobić poduszki lub co byłoby łatwiejsze wkomponować je w podkładki.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Basiu pięknie wyglądają białe bombki na czerwonym tle...
    Uściski przesyłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Basiu śliczne hafty, świetnie wkomponowałyby się w zawieszki lub kartki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawieszek nie będę robić, bo moja choina stoi na balkonie;-) Ale karteczki to dobry pomysł.

      Usuń
  4. Świetne hafciki i na pewno z nich coś fajnego wymyślisz:-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Basiu hafciki super, moje na medalianach , ale może np woreczki na prezenty a na nich bombeczki :-)
    Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale zbiorę moc pomysłów. Worki? Ekstra, będzie w co włożyć prezenty np na Mikołajki nie tylko pod choinkę.
      Weekend wyjątkowo w domu :-)

      Usuń
  6. Bombki super się prezentują na czerwonej kanwie :).

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne hafciki Basiu.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wygladaja a oprawa moze byc rożna...pewnie stos ponylow masz, ja pewnie gdybym miała je w przyszłym roku znowu wyszywać to pewnie wylądowałyby na karteczkach:) owocnego i twórczego oprawiania hafcikow zycze i pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń