środa, 28 października 2015

Mocne postanowienie i WCiD .

Kilka razy zabierałam się za zrobienie firanki do sypialni.
Już kiedyś miałam ponad 1/3 firanki, ale przestała mi się podobać i ją sprułam.
To zabieranie się trwa  już od początku roku . Na początku tego miesiąca postanowiłam,  że firanka będzie składała się z elementów. Chcę zrobić co najmniej po 3 elementy o boku 18x18cm w tygodniu . Do wiosny firanka powinna być gotowa .

Na zdjęciu są pierwsze dwa elementy, każdy następny jest od razu dorabiany do tych już zrobionych .
Kwadracików powolutku przybywa.Czytanie "Pierwszego telefonu z nieba" idzie jak po grudzie. Równocześnie czytam "Skradzioną " Clary Sanchez, "damy kryminału i thrillera psychologicznego".


Wspólnie Czytam i Dziergam z Maknetą

23 komentarze:

  1. Trzymam kciuki, zeby firanka powstała jak najszybciej i tym razem była skończona :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nie powinnam dziękować, by nie zapeszyć !
      pozdrawiam

      Usuń
  2. Och jak ja bym chciała umieć na szydełku ,firanki takie mi się marzą.. Życzę Ci wytrwałości i już nie mogę się doczekań jak ją zobaczę. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty robisz inne piękne rzeczy, ja się bardzo rozdrabniam, bawię się robótkami, a szydełko jak tylko nauczy się trzymać szydełko jest łatwe.
      pozdrawiam

      Usuń
  3. wow, ależ będzie piękna, jak ci braknie weny - podrzucę Basiu - MUSISZ TO ZROBIĆ!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że wreszcie sypialnia doczeka się firanki !
      po wenę się zgłoszę !!!!

      Usuń
  4. Też czekam na efekt końcowy. Też kiedyś miałam taki zamiar ale na tym etapie się skończyło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinnam ja zrobić, nie odkładać, bo część nici dostałam od córki.
      Mam zamiar - to długa lista.

      Usuń
  5. Bardzo ambitny plan, już widać, że firanka będzie piękna. Życzę Ci Basiu wytrwałości. Tym samym wzorem robiłam 200-elementowy obrus przez cały rok, chociaż po 3 elementy dziennie. Moje kwadraty mają po 12 cm., bo cienką nitkę i szydełko zastosowałam. W którymś momencie miałam tej roboty dość, rzuciłam ją w kąt i dopiero po paru miesiącach dokończyłam. Może Twój plan jest bardziej racjonalny i firanka powstanie szybciej, trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię grubszym szydełkiem, duże dziury i prześwity w tym wypadku są zaletą.
      Dziękuje za kciuki !

      Usuń
  6. Piękny wzór elementów. Będę trzymała kciuki, aby udało Ci się zrealizować Twój plan :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dużo roboty, to fakt, ale efekt będzie powalający:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę kibicować bo wyjdzie fantastyczna firanka:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne te kwadraciki, choc ja nie przepadam za robotkami z elementow... Na pewno sie plan powiedzie .)

    OdpowiedzUsuń
  10. O kurcze....firanki....mnóstwo pracy;)
    Pozdrawiam )

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam w klubie mocno postanawiających - moje postanowienie jednak nie dotyczy robótek (choć wypadałoby się już za kartki świąteczne wziąć), a odstawienia słodyczy - zaczynam jutro. Firanka zapowiada się pięknie - powodzenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki i kibicuję. Może kiedyś uda mi się zrealizować projekt zazdroski kuchennej ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Trzymam kciuki i kibicuję. Może kiedyś uda mi się zrealizować projekt zazdroski kuchennej ;)

    OdpowiedzUsuń