Już od kilku dni imbryczek , który wyszywałam biorąc udział w SALu czeka na pokazanie.
Pogoda w kratkę. Gdy jest ładna jestem najczęściej poza domem, gdy przypomina mi się, że trzeba zrobić zdjęcia jest ciemno, pochmurnie, albo po prostu nie mam nastroju :-)
Dzisiaj robiłam zdjęcia na balkonie, troszkę świeci słońce , a więc pogoda odpowiednia (wydawało by się )
A muszę napisać,że wyszywałam na białym lnie, nie niebieskim ;-)
Nie prasowane, bo nie prane - te czynności wykonam, gdy będę wiedziała dokładnie w jaki sposób wykorzystam wyszyty wzorek
Wychodząc dzisiaj na balkon zauważyłam,że w mojej glinianej misie leży kilka fajek Ślubnego.
Panoszą się wszędzie !
Wasza kolekcja fajek musi być imponująca. Imbryczek przecudny, bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny imbryczek alfabetowy, ciekawa jak go wykorzystasz :)
OdpowiedzUsuńsliczny imbryczek !
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńCudny imbryczek! A kolekcja fajek pokaźna :))
OdpowiedzUsuńHaft wspaniały, podziwiam ;-)) Fajki całkiem, całkiem ciekawie się w misy prezentują ;-))
OdpowiedzUsuńPiękny haft. Ach te fajki jak one tak potrafią perfidne ;)
OdpowiedzUsuńJuż masz gotowy :) Pięknie wyszedł! Ja też na białej kanwie,ale zatrzymałam się na cieniach.Ach te fajki! ;)
OdpowiedzUsuń