Oczywiście i ja też skusiłam się. Pieniążki przeznaczone na spodnie wydałam na książki, notesiki, papeterię.
Zamówienie złożyłam po 20 stycznia i czekałam.
Czekanie znudziło mi sie gdzieś tydzień temu. Napisałam z reklamacją i okazało się, że czekają na dwie książki, których nie posiadają już na składzie. Najlepsze było to,że nie wiedzieli czy jeszcze te książki będą.
Oczywiście zrezygnowałam z czekania i za nadpłacone pieniążki wzięłam małe opakowania gliny ceramicznej, która można wypalać, lub tylko suszyć a potem malować.
Już kilka dni po mojej interwencji paczuszka z księgarni była u mnie.
Kupiłam dużo!
Do tego papeterię , notesik i glinę.
Udały mi sie te zakupy.
Gdybym robiła je w realu pewnie nie kupiłabym tylko jednej -" Biżuteria, ozdoby z koralików ". Chociaż może gdy dobrze obejrzę tę książkę zmienię o niej zdanie.
Nati już otrzymała kubeczki.
Czekam jeszcze na wiadomości od Kaji.
Na razie serduszka czekają na ciąg dalszy, który pewnie kiedyś nastąpi. Teraz na tapecie są zajączki .
super zakupy :-)
OdpowiedzUsuńUdane zakupy. Zajączki mega wiosenne.
OdpowiedzUsuńŚwietne te książki:) wcale się nie dziwię że wydałaś na nie kasę na spodnie:)
OdpowiedzUsuńO jakie fajne książeczki , lecę do tej fabryki na 100% coś tam zakupię , uwielbiam literaturę rękodzielnicza !!
OdpowiedzUsuńDobrze wydane pieniądze. Fajne ksiązki wybrałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo ciekawe książki, czekam na efekty pracy z nimi :)
OdpowiedzUsuńPomimo wielu instruktarzowych filmików w necie, też lubię mieć w domu książki .
OdpowiedzUsuńZapraszam cie na bloga z moim rekodzielem. Pozdrawiam Serdecznie i miłego weekendu życzę !
Aga
To się nazywa udane zakupy :)
OdpowiedzUsuńZajączki pięknie sie prezentują! Pozdrawiam
Zajączki w pięknym kolorze:)A zakupy...no cóż...tylko pozazdrościć:)
OdpowiedzUsuńA ja jak zwykle się spóźniłam i nie ma tych na których by mi zależało:(
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Zaszalałaś książkowo, ale za to jakie fajne tytuły :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy. W necie jest masa wiadomości na każdy temat ale jak potrzebuje coś sprawdzić lub sobie przypomnieć (tak ostatnio było z mereżką) to i tak buszuje po książkach;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek do zajęczkowego jajka dobrałaś.
Pozdrawiam serdecznie.
Nono niezły zbiór :) tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuń