Ja w temacie dzieci i ich ubranek nie jestem na bieżąco. Miałam nawet
problem jaki proszek do wyprania kocyka kupić ;-) Poprosiłam Ślubnego.
Poszedł, kupił i co ja się martwiłam?
Leżało sobie wszystko wyprane, spakowane, a ja wciąż zastanawiałam się podszywać kocyk polarem czy nie podszywać . Mogłam sobie jeszcze tak długo myśleć, gdy przyszła wiadomość od brata; jestem dziadkiem!!!
Naprędce zrobiłam karteczkę i wysłałam wszystko do młodych dziadków.
Dobrze,że już wyprane wszystko było, bo dziecko spieszyło się na świat, przyszło troszkę przed terminem.
Karteczki zawsze inaczej wyglądają, gdy zrobi się im zdjęcie ;-)
Ciekawa jestem co powie Bratanica, gdy zobaczy ubranka .
Najpierw poogląda, a potem podziękuje. Super prezent. Pozdrawiam, Basiu
OdpowiedzUsuńBasiu będzie zachwycona ! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie zachwycona wyprawką:))
OdpowiedzUsuńPiękny prezent dla dzidzi przygotowałaś :)
OdpowiedzUsuńKomplecik wyszedł prześlicznie!Bratanica będzie bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńjak to co ? ucieszy się ...
OdpowiedzUsuń