Uszyłam ją w maju zeszłego roku. Torba, a właściwie haft bardzo spodobał się mojej przyjaciółce Danusi.
Wyszyłam więc go dla niej.
Dzisiaj Danusia dostała hafcik . Resztę uszyje sama. Ja swoje zrobiłam, przez ostatni tydzień ślęczałam nad tymi owocami ;-)
Żeby nie nudziło mi się równolegle robiłam serwetę dla Córki. Wyrobiłam jedną szpulkę kordu.
Jutro Ślubny zamówi nici na resztę serwety, bo ja nie mam konta na Allegro.
Jedno nam wystarcza ;-)
Ja zamawiam , Ślubny płaci ;-)
haha ale się super ustawiłaś z tym allegro. A hafty owocowe są super. No i ta serweta. Ja mam to szczęście, że Twoje serwety leżą u mnie i podziwiane są przez gości. A przez ze mnie uwielbiane.
OdpowiedzUsuńŚwietne te jabłuszka a serweta okazała!
OdpowiedzUsuńPiękne owoce! Proszę, jak dobrze ustawiony mąż.:)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te owoce. Ciekawam tej serwety dla Córki... Ja też tak mam, że na mzianę robię różne rzeczy, by zburzyć monotonię;)
OdpowiedzUsuńZ tym allegro to się nieźle ustawiłaś :D Super podział obowiązków :D
taki układ to rozumiem ;p
OdpowiedzUsuńPracuś jesteś. Owoce jak prawdziwe, a serweta bardzo ładna, masz cierpliwość do takich cienkich nici. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRobię kordem nr 10, cieniutka to jest 18-stka ;-)
UsuńPrzyzwoity układ z tym zamawianiem hihiii ;-)) owocowy haft i tu wyszedł pięknie, a serweta co rusz ładniejsza ;-))
OdpowiedzUsuńw sensie że im większa tym piękniejsza ;-)) ech... zakręciłam się ;-))
UsuńI tak zrozumiałam ;-)
UsuńOwocki super
OdpowiedzUsuńPodejście do płacenia też
Piękna serweta a cierpliwości do haftu zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuńSuper kolorki:)
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam zdjęcie serwety pomyślałam że to parasolka. Piękna jest. Owocki - owocowe :)
OdpowiedzUsuńCudne owocki, perfekcyjnie wyszyte. Jak zobaczyłam myślałam, że to nadruk :) Dziękuję za zapisanie się na moje candy i zapraszam częściej :)
OdpowiedzUsuńHAfcik jest piękny a serweta zapowiada się równie pięknie.
OdpowiedzUsuń