Jak wam się podoba pomysł, by Dzień Polskiej Niezapominajki zaistniał jako uroczyście obchodzony dzień, coś w rodzaju polskich walentynek ?
Ja o was nie zapomniałam, po prostu nic mi się nie chciało ;-(
Nie będę wymyślać powodów mojej nieobecności na blogu, bo wszystko co napiszę będzie bardzo naciągane;-)
W zeszły piątek byłam w Domu Mokoszy na Babskich Polepiuchach.
Było pięć artystek i Basia (tzn ja). Dziewczyny lepiły maski i inne bardziej skomplikowane twory. Ja ulepiłam sobie talerzyk. Za dwa trzy tygodnie pójdę go poszkliwić.
Może macie ochotę tam zajrzeć, może jeszcze są na piątkowe Polepiuchy miejsca;-0
A było świetnie;-)))
Skończyłam wyszywać "przekrojone owoce". Teraz się piorą. Kupiłam szmatki u Tukafki. Mam zatrzaski, podszewkę... chyba wszystko mam;-)
Może więc jeszcze dzisiaj zasiądę do szycia torby. Muszę tylko jeszcze raz wszystko dokładnie przemyśleć, by potem nie pruć.
Jutro mamy wykład wyjazdowy na Gdyńskim UTW . Będzie wykład, a potem pewnie jakieś spotkanie z gdyńskimi "studentami".
Lubię te wyjazdy uniwersyteckie ;-)
Ja bardzo chętnie świętuję 15 maja a nie w lutym. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCieplej, radośniej i więcej możliwości zorganizowania sobie miłego dnia;-)
UsuńNiezapominajki to są kwiatki z bajki:) Miałam kiedyś różne kolory lecz sięchyba wyrodziły. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWczoraj chciałam kupić, ale nigdzie nie było tych kwiatków;-(
UsuńSwietne ! Zaraz poszukam czy i maki swietuja ....
OdpowiedzUsuńTwoje blogowe maki cudnie kwitną cały rok;-)
UsuńU mnie od paru już lat dzieci w szkole świętują dzień niezapominajki , jest organizowany piknik i nawet jednego roku Maciek Kuroń piekł dla dzieciaczków kiełbaski ..
OdpowiedzUsuńA ja z tym dniem spotkałam się po raz pierwszy w tym roku.
UsuńTak coś leniwie się ten maj zaczął i jakoś nie nabiera rozpędu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy!
Pozdrawiam!
Za długie leniuchowanie na początku miesiąca przeniosło się na cały miesiąc.
UsuńDzisiaj wysyłam przesyłkę z książką. Prosiłabym o informację, kiedy dojdzie :) pozdrawiam - sardegna
OdpowiedzUsuńOczywiście;-)
UsuńBarbaro, jesteś niesamowita !!! Bardzo lubię do Ciebie zaglądać :) Pozdrawiam gorąco :)))))))
OdpowiedzUsuńJak najbardziej jestem za 15 maja, po I wiosna kojarzy się z miłością, po II niebieski bardziej pasuje do miłości bo wtedy człowiek czuje się jak w niebie, po III to miesiąc moich urodzin, myślę, że takie argumenty są nie do obalenia :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Niezapominajki! Tych kwiatów się nie zapomina!!! Miałam je kiedyś w ogródku! Miło mi, że zapisałaś się na moje Candy :))) Miłego dnia
OdpowiedzUsuńUwielbiam te kwiaty :)
OdpowiedzUsuńNiezapominajki i kaczeńce- wspomnienie z dzieciństwa =}
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy, życzę powodzenia w losowaniu i Pozdrawiam cieplutko =D
Niezapominajki zawsze gdzieś mi się wysiewają :) Fajne kwiatki a święto, jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńmorze niezapominajek mam własnie w ogrodzie..kocham je:))...na takie lepienie chętnie bym sie wybrała...ale piątki mam zajęte:((((-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń