Odcięłam rękaw z dziecięcej sukienki kupionej w szmateksie.Naciągnęłam na doniczkę, przykleiłam troczek,który służył w sukieneczce za wiązanie. Uszyłam serduszko z czerwonym guziczkiem, które przykleiłam magicznym klejem
i tadam... tak powstała osłonka ...
no to super ze osłonka zaginęła:)))))))) , bo ta jest super:) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńNo i teraz gwiazda jest prawdziwą gwiazdą, ma nowe śliczne ubranko! Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńI bardzo fajnie! Ja czasem papier zakładam od dołu i przewiązuję wstęgą na doniczce.Robię taki jakby wór :)
OdpowiedzUsuńSzkoda pieniążków na sezonowe osłonki na doniczki jeśli można samemu tak pięknie jak Ty ozdobić :)
jaka fajna!ja już nie mam czasu na takie cuda
OdpowiedzUsuńŚwietna!!!
OdpowiedzUsuńJak to można tanio i szybko zrobić coś ładnego.
OdpowiedzUsuńCiekawe czy to ten sam diabeł co i mnie ostatnio ciągle coś zakrywa ogonem:))A osłonka bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
No piekna jest :)
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życzenia, cudownych Świąt Bożego Narodzenia, rodzinnego ciepła i wielkiej radości, pod choinką zaś dużo prezentów, a w duszach wiele sentymentów. Świąt dających radość i odpoczynek oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był jeszcze lepszy niż ten co właśnie mija. Tobie i całej Twojej rodzinie życzy, Irena
OdpowiedzUsuńi proszę jaki oryginał!!!! fenomenalnie i prosto. Wszędzie są tylko podwiązywane jako sakiewki, a Ty tak fajnie wykombinowałaś. Gratuluję. Chętnie skorzystam z pomysłu jak można i poubieram doniczki na święta. Kwiatuchy się ucieszą. Pozdrawiam i dzięki za pomysł z nalewką
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł,/././
OdpowiedzUsuńBasiu zdrowych wesołych świąt życzę i trzymam kciuki za wygraną :)
OdpowiedzUsuńTen diabeł to u mnie też był i mi wstążki schował. Na szczęście jej znalazłam. Świetny pomysł z tą doniczką :)
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych Świąt
Basiu, życzę Ci wesołych Świąt, worka nowych pomysłów i weny twórczej. A przede wszystkim zdrowia, uśmiechu i radości. Ściskam serdecznie
OdpowiedzUsuń