Dla mnie Święta trwają;-)
Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia świąteczne.
Z tych otrzymanych pocztą nie pochwaliłam się jeszcze karteczkami od Zosi i Alicji.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3azlpQAU5idE66huNFlsfh2md9xCXI9cctLcnZv3okH0-EiWJO6txxbIpEAp6_lgnTt85cw07t0GZI0FYzyqmk_pi_XqBWlhaJyDwlrrxpe-xpRLh97SXzMzLVmmNMxZrfdjY4mE828Op/s280/z+sw.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCrf7AMC5ib9DRu5XBD8Va1eYiuQfgdF9f53cZ-JIrMG5vK-tkdIYjRu9zp82emx6bsT1h0huXIjE9dUv_0zyv49jYn_nZlEBYZ5OMNZjU06LGK6xG-Z8_TG1oqf48qWKzATSoleX8rbe_/s280/a+sw.jpg)
Zosia pamiętała też o moich urodzinach(baardzo okrągłych)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjb4Xo_Ti21X1ZoLQmjHeCaspDXAZMGV5aJXeqv0ECjkn5fmXkgIRKg544-uhWdTNj6golgVyeCRWj8_SpW65vFq7Lkp8zhZCPIfcmcNo5WauXlRPJFFpmQF2SUpjzJY94cnYdD1-wVzuX9/s280/z+ur.jpg)
Dzisiaj przeczytałam wiadomość,że to ja zostałam wylosowana przez Evę, dostanę prześliczną broszkę.
Zupełnie opuściła mnie chęć robótkowania. Po raz pierwszy od dłuższego czasu oglądam programy w telewizji bez robótki w ręce.
Ja chcę, pragnę śniegu i słońca!!!
Przed świętami zrobiłam dwie zawieszki, z choineczkami.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHw9l5MTHPBc0IOVyRkNl2GUkV3ZQz9IFZQrB3oP3BmiJWZK5hbdivn9IgYBXsLeqfIg2SMHrxB2FZ60jY8k2deUbc2VDaJys0XOjf1tg-drg-gENj4yuHbNW001U4typNvNwKCAPZ20Vk/s280/pagem-horz.jpg)
Mało w tym roku zrobiłam. Jak co roku karczochy i troszkę krzyżyków w Świątecznym Salu. Prace powinny już być opublikowane, a ja w polu z robótką;-(
Obiecuję moim obserwatorom (witam nowo zapisanych) i komentatorom,że spróbuję lenia zostawić w 2011 roku;-)
Basieńko, leń od czasu do czasu potrzebny :) potem chce się bardziej, a przynajmniej tak to działa u mnie. Karteczki cudne, a Twoimi zawieszkami nic tylko się zachwycać. Do śniegu mam stosunek dwojaki - brakuje mi go okrutnie, bo za oknami ponuro, ale jak pomyślę o jeżdżeniu w tej ciapie, to cieszę się,że ciągle go brak...ale chyba jednak wolałabym żeby był i on, i mały mrozik :) przynajmniej bym wiedziała,że jest zima. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKorzystaj z błogiego lenistwa,bo zapewne niebawem Cię opuści... Zdolne rączki tak mają ;)
OdpowiedzUsuńJa też kocham Święta i dla mnie trwają w nieskończoność.Właściwie cały rok upływa na czekaniu i przygotowaniu do nich ;)
Pozdrawiam i przyjmij najszczersze,choć nieco spóźnione życzenia urodzinkowe :)
Wszystkiego co najlepsze ,Nowy 2012niechaj bedzie roczkiem samych przyjemnosci,dobra,ilosci i zdrowia,tego zycze tobie i twoim bliskim Basienko.
OdpowiedzUsuńTak,tak,zostawić lenia w starym roku,to jest dobre postanowienie noworoczne.Życzę wszystkiego co naj w nowym roku
OdpowiedzUsuńFajna ta pierwsza kartka:) A i zawieszki ciekawe:) I nie opinkalać się tam! A sio z tym leniem, brac się do roboty:P
OdpowiedzUsuńJa tez nadal jestem w temacie swiat i mysle, ze za niedlugo wezme sie za jakeis swiateczne hafty:P A co! Taki mam kaprys:P
Pozdrawiam
Anka
sporadyczny leń nawet jest wskazany dla zdrowotności, bo człowiek by wysiadł. Ja osobiście mam chęć na jakąś fajną torbę u Ciebie, ale poczekam , niech troszkę zimy przeleci. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zawieszki zrobiłaś Barbaro, a i karteczki ładne dostałaś. Pozdrawiam i życzę szczęścia w Nowym Roku i wiele twórczych inspiracji :)
OdpowiedzUsuń