O mojej Przyjaciółki dostałam, właściwie dostaliśmy dwie podkładki pod kubki.
Podkładki są małe 15x15cm, krzyżyki są wyszywane na drobnej kanwie. Jak wszystko co zrobi Danusia, tak i te podkładki uszyte są bardzo dokładnie;-)
Dostałam kiedyś od Zuli świetne kapciuszki. Zobaczyła je siostra Ślubnego, zakosiła mi je i zażyczyła sobie jeszcze dwie pary dla swoich wnuczek;-)))
Chciałabym dzisiaj zrobić chociaz jedną parę;-0
W odpowiedzi na komentarze chciałabym tylko napisać, że ta ładna taca to przypadek;-)
Ja często coś co robię pierwszy raz zrobię ekstra, potem już tak ładnie nie wychodzi;-)
Cieniowanie mnie nie zachwyciło, jejku ile kolorów farby, ile warstw, świecowanie, ścieranie i malowanie od nowa;-))) no i na koniec lakierowanie, ale lakierowanie jest zawsze;-0
Dziękuję za uznanie!
Witam nowe obserwujące!!!!
śliczne prezenciki :)
OdpowiedzUsuńPiękne podkładki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne podkładki.Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki :) Kapcie też cudne,nie dziwią mnie zamówienia :)
OdpowiedzUsuńŚliczne podkładki! Pozdrawiam i życzę miłego poniedziałku:)))
OdpowiedzUsuńBasieńko piękne rzeczy dostałaś, ale mnie urzekła Twoja pierwsza praca w nowej technice. Taca jest cudna. Delikatny i romantyczny wzór. Smacznego życzę przy śniadankach.
OdpowiedzUsuńMi zawsze pierwszy raz wychodzi tak srednio, kazdy kolejny jest jeszcze lepszy! Fajnie miec takie przyjaciolki :)
OdpowiedzUsuńPiękne te podkładeczki.Kapcioszki również podziwiałam u Zuli.Bardzo fajne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fajne, "zdrowe" podkładeczki :).
OdpowiedzUsuńOlá
OdpowiedzUsuńQue bonitas trabalhos, as cores são maravilhosas.
Manuela