Nie ja, to moja kuzynka obchodzi urodziny (w lutym). Zawsze do niej dzwonię. Tym razem oprócz życzeń telefonicznych chciałam zrobić dla niej karteczkę.
Wyszyłam dwa proste hafciki;-)
Zdjęcie robione na parapecie mojego okna w mglisty, dżdżysty poranek niedzielny!
Zastanawiam się, czy nie uszyć serduszko, mogłabym wykorzystać wtedy obydwa wzorki.
Poranek zszedł mi na wycinaniu wzoru serduszka... nie jest łatwo ;-(
25 komentarzy pod poprzednim wpisem, dziękuję;-)))
Delikatny, piękny, cudny, fantastyczny, urokliwy, elegancki to wszystko o moim szalu... miłe słowa, dziękuję;-)))
Bożeno S. chyba w najbliższym czasie nie spotkamy się, przecież są ferie;-)))
Wzór na szalik mogę udostępnić, najlepiej przesłać na pocztę internetową, mąż mi go zeskanował. Kłopoty z drukowaniem mam chwilowe, drukarka się zbiesiła, czy zawiesiła... jakoś tak;-)
mój adres b.piasecka@op.pl.
Muszę jeszcze coś napisać!!!
Wczoraj byli u nas znajomi. Przynieśli zupę z węgorza z kołdunami!!!
Tak pysznej zupy rybnej jeszcze nie jadłam;-)))
Zostało jej jeszcze na dzisiaj !!!
to się kuzynka ucieszy
OdpowiedzUsuńw brzuchu mi przez ciebie burczy...
OdpowiedzUsuńja z takich wzorków zrobiłabym kwadratową zawieszkę i w podobny sposób umocowała w karteczce jak tu:
http://www.kurczak.one.pl/~madzia/Igor-bisc.JPG
Jestem zasmucona, że nie ma mego komentarza pod tak ważnym poprzednim postem!To prawie niewybaczalne!Może jednak mi darujesz?
OdpowiedzUsuńSzal jest cudnej urody!Ten wzór szalenie mi się podoba.Ogromnie!Ale o przepis zwrócę się nieco później, bo ciągle mam ... w zasadzie ubiegłoroczne obiecanki do załatwienia.Mus to mus.
Tymczasem Ty znów cieszysz moje oko fantastycznym haftem.Taką podusią na igły też bym nie pogardziła.Łoj! W zachwyt bym wpadła.
W życiu nie jadłam zupy rybnej, pojęcia nie mam jak to smakuje. Należę do osób, które z ryb najbardziej lubią kotlety schabowe z kostką. Przypuszczalnie bardzo dużo tracę :)
Najbardziej cieszą prezenty takie zrobione specjalnie dla nas. Kuzynka na pewno bardzo się ucieszy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
śliczne po prostu...
OdpowiedzUsuńPiękne i zrobione z sercem a to najważniejsze. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczne ;)
OdpowiedzUsuńPowiadasz dwa proste hafciki ;)
OdpowiedzUsuńPewnie kuzynka się ucieszy, to miłe jak się o kimś pamięta...
A zupy rybnej nigdy nie jadłam ;)
Pozdrowienia od różanego...
świetne hafty...
OdpowiedzUsuńOdezwij się do mnie na mail'a agulka77@interia.pl w sprawie wymianki książkowej
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
agulka77
Prawie nie krzyżykuję, więc tym bardziej podziwiam
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Ktoś mi mówił, że jeśli od dziecka nie je się zupy rybnej, to w dojrzałym wieku już się nie polubi...
OdpowiedzUsuń