Kartek na święta bożonarodzeniowe zawsze mi sporo potrzeba. Staram się robić je przez cały rok razem z Xgalaktyką
To był szalony dzień. Dosyć wcześnie rano zabrałam się za obklejanie czekoladowników.I wtedy przypomniałam sobie, że to już ostatni dzień maja, a ja nie zrobiłam kartek na zabawy blogowe.
Nigdy więcej.
Nieczęsto tak robię, ale koniec maja mnie zaskoczył zrobiłam więc jedną kartkę na dwa wyzwania.
Zgłaszam ją do zabawy u Małgosi
i u Ewy.
Taką przestrzenną karteczkę już robiłam, mam nawet takie bazy i zakupione i robione przeze mnie. Było więc mi łatwiej i szybciej ją zrobić. Mało już maja, dlatego jest to kartka wielkanocna, by jednak zdążyć z wyzwaniem ;-)
Karteczki złożone z pudełek przypadły mi do gustu. Zrobiłam dwie następne bazy. Jedna z nich jest mniejsza i z tej zrobiłam kartkę świąteczną, pełną choinek i pierników.
Nie wiem czy można nazwać tę pracę kartką, ale miejsce na napisanie życzeń jest, złożyć do koperty, odpowiednio większej, można.
Formę pokazała na warsztatach Olga Bielska, pod jej kierunkiem też ją ozdobiłyśmy.
Zaczynają się dla mnie schody. Dalsze uczestniczenie w zabawie u Ani oznacza dla mnie robienie kartek do pudełka. Miałam już takie kartki, które po kilkuletnim leżakowaniu rozłożyłam na części pierwsze, bo nie zostały wykorzystane. A wiadomo leżenie kartkom nie sprzyja 😉
Zrobiłam kartkę wg prawej mapki. Aniu dobrze się przypatrz, na kartce są wszystkie elementy z mapki ;-)
Wykorzystałam do niej papiery pozostałe z ostatnich poniedziałkowych warsztatów pop up.Kartkę z tych warsztatów pokażę, gdy zrobię zdjęcia.
Album został zrobiony na warsztatach z Olgą Bielską. Robiłam go ot tak, dla przyjemności tworzenia.
.png)
