Powtarzam się, taki tytuł posta to u mnie już prawie norma.
Tym razem wykorzystałam resztki z warsztatu I z Olgą Bielską papiery to oczywiście Blooming Lullaby
Czekoladownik
Kartka, tym razem DL, otwierana tak inaczej
Gdy obejrzałam jeszcze raz moje kwiatki, które pokazywałam w poprzednim poście przypomniało mi się jak na takie troszkę nieudane różyczki się mówi.
To przecież kapustka 😏
Ale nie poddam się będę ćwiczyć
Dziękuję za komentarze, chyba powrócę do odpowiedzi na każdy komentarz. Dla mnie to taki rodzaj rozmowy.