Zakupiłam kit i razem z kilkoma dziewczynami robiłyśmy ze ślicznych papierów Loveland
ScrapBoysów album.Na gotowej bazie prosty jak się okazało w układzie album powstawał w bardzo przyjemnej atmosferze. Napisałam prosty, ale wymyślić go i przedstawić osobom które na co dzień nie robią albumów już nie jest zapewne takie proste.
Ze skaleczonym palcem ( wymieniałam ostrze w trymerze) dokończyłam album wieczorem.
Dokonałam kilku zmian, ale album niewiele różni się od tego przedstawionego przez
ScrapMena.
Okładkę zrobiłam wg pomysłu Mariusza
Druga strona to też pomysł Mariusza
Tak powinny wyglądać wszystkie strony. Jedna gładka z zawiązywaną książeczką, druga patchworkowa,bo kartka z małego bloczka uzupełniona została fragmentami z dużego zestawu. Na wierzchu ramka z dużego zestawu papierów.
Mnie jednak od pierwszej chwili, gdy zobaczyłam patchworkową stronę kusiło, by zrobić kieszonkę.
I zrobiłam :-)
Tego papieru nie mogłam zakryć. Dodałam tylko kwiaty wycięte z arkusza do wycinania.
I znowu jedna ze stron wg Mariusza.
Na koniec dwie ostatnie strony.